sobota, 31 maja 2014

Rozdział 50



 CZYTASZ=KOMENTUJESZ!!!
50. „ I missed”


Te dwa dni dosyć szybko mi minęły. Unikałam każdego. W samochodzie usiadłam z tyłu. Nie chcę mieć z nim kontaktu. A zwłaszcza z Harry’m. To nie jest ten mój Harry. To jest bestia! Odwieźliśmy dziewczyny do domów. Teraz nasza kolej. Weszliśmy do salonu i już chciałam biec na górę. Ale w salonie stał Tack. Z gardła wydałam ciche jęknięcie. Czyli, że jednak przyjechał…

- Co ty t kurwa robisz?- wydarł się Styles.
- Przyjechałem po Dolly.- oznajmił.
- Nigdzie jej nie zabierasz! Ona jest tu bezpieczna! – podszedł do mnie i odsłonił moje sińce.
- Ona przy tobie jest bezpieczna Harry? Ja ją spoliczkowałem. Przez chwilę było czerwone. A ty? Ty ja zlałeś! Skatowałeś! Jest bezpieczna? Nie! Złamałeś obietnicę, Styles! Ona jedzie do Raven.- zwrócił się do mnie.- Idź się pakować.- pobiegłam na górę. Nie wierzę… On się postawił Harry’emu. On chce mi pomóc. On się o mnie martwi. To takie niesamowite. To chyba sen. Piękny sen. Zaczęłam się pakować.
                                             ***
Jechaliśmy w ciszy. W sumie mi to odpowiadało. Ale on musiał to przerwać.
- Przepraszam.
- Musimy o tym rozmawiać?
- Kiedyś musimy, a teraz jest odpowiednia chwila.- powiedział.
- Eh, no dobra.
- Mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz…
- Właściwie to już ci chyba wybaczyłam. Tylko, że t na zawsze pozostanie w moim sercu i już chyba nigdy ci nie zaufam…
- Czyli, że możemy być przyjaciółmi?
- Tylko przyjaciółmi.- zdobyliśmy się na coś w rodzaju uśmiechu.
- Tęskniłem za tobą…- i znów zapadła cisza.
                                          ***
- Zabiję go!- wydarła się Raven.
- Pomogę- dodał Hunter
- I ja.- tym razem Bee.
- No to co? Grupę morderców zakładamy?
- Jestem za!- zaśmiała się Sue
- Jak wszyscy to wszyscy.- powiedział Andy i od razu oberwał od Raven.
- Pomarzyć możesz.
- To niesprawiedliwe.
- No widzisz.- zaśmialiśmy się. Usłyszeliśmy kroki. Nagle pojawił się Connor.
- Cześć Tack, Cassie dzwoniła.- i wtedy zauważył mnie. Zapadła niezręczna cisze.
- Jaka Cassie?- popatrzyłam po wszystkich. Zatrzymałam się na Tack’u. Popatrzyłam mu w oczy.
- To jest…
------------------------
I jak? Podoba się? Macie pomysły kim jest Cassie? Zajrzyjcie do bohaterów, a zobaczycie jak wygląda. Dziękuję za komentarze i proszę o kolejne ;)NN postaram się dodać jutro ;p

2 komentarze: