wtorek, 24 czerwca 2014

Rozdizał 64



 CZYTASZ=KOMENTUJESZ!!!
64. „ We must talk”


Wyjaśniliśmy sobie wszystko z Harry’m. Dowiedziałam się, że kiedy zadzwonił akurat całował się z Dianą, ale wyszedł i ją zostawił. Z jednej strony się cieszyłam, ale z drugiej zrobiło mi się jej szkoda. Uznałam, że muszę sobie z nią coś wyjaśnić. Pojechałam z Hazzą do Portland. Poszłam sobie na miasto licząc na to, że spotkam blondynkę. Na szczęście tak się stało. Zaciągnęłam ją w ślepą uliczkę.
- Spokojnie, to tylko ja- powiedziałam.
- Dolly?! – wpatrywała się we mnie po czym przeniosła uwagę na mój zaokrąglony brzuch.
- Tak, jestem w ciąży- uśmiechnęłam się lekko i pogładziłam brzuch. Wyraz dziewczyny z zaskoczonego zmienił się w oburzenie.
- Jaka ja byłam głupia! Agh…. – ogarnęła ją nagła wściekłość i zaczęła dziwnie gestykulować dłońmi. To było całkiem zabawne, ale musiałam to przerwać. Złapałam ją za ramiona.
- O co ci chodzi?
- Jak to o co? Harry mnie wykorzystał, a będzie ojcem! Czemu wcześniej na to nie wpadłam? Jaka ja byłam głupia- nie wytrzymałam. Dostałam nagłego napadu śmiechu. Śmiałam się z niej tak, że łzy mi leciały- O co ci chodzi?
- O to, że ty… Ty na serio myślisz, że… Że Harry jest ojcem?- otarłam łzy.- Grubo się mylisz. Harry jest dla mnie jak brat. Nigdy bym z nim- zamilkłam. No racja, raz się z nim przespałam, ale byliśmy pijani- Ojcem jest Tack. A właściwie byłby nim…- spuściłam wzrok.
- Przepraszam- spuściła wzrok.

- Nie wiedziałaś. Ja też bym chciała cię przeprosić… Trochę mi głupio. Wiesz jak to jest stracić kogoś bliskiego? Pewnie tak. Potrzebuje się wtedy pocieszenia u najbliższych, a ja miałam tylko Harry’ego.
- Rozumiem… Słuchaj mi też trochę głupio. Myślałam, że cos was łączy i… i byłam zazdrosna. 
- Czyli, że zgoda?- uniosłam lekko kącik ust.
- Zgoda- zrobiła coś czego bym się ni spodziewała. Przytuliła mnie. Odwzajemniłam to.
- Przepraszam cię, ale muszę lecieć.
- Rozumiem. Do zobaczenia- zadowolona ruszyłam do domu.
------------------------------
Wiem, że krótki i beznadziejny, ale musiałam uśpić królika.... A wy co sądzicie? Lubicie Dianę? Jutro nn. proszę o komentarze ;p              

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz